O dramatycznym wypadku pisaliśmy już w artykule: Tragedia w Krynicy! Śmieciarka przejechała po kobiecie
- W ubiegłym tygodniu przedstawiliśmy zarzuty kierowcy śmieciarki z art. 177 § 2 k.k., czyli spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Prokurator wykonał czynności z udziałem zatrzymanego i zastosował wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego - mówi w rozmowie z Krynica.TV Prokurator Rejonowy Rafał Gruszka.
Choć śledczy nie ujawniają szczegółowych okoliczności tego wypadku, wiadomo, że doszło do niego podczas cofania śmieciarką. Dlaczego kierujący nie zauważył starszej kobiety?
- Kierujący wykonując manewr cofania takim pojazdem, zobowiązany jest do zapewnienia sobie prawidłowej obserwacji obszaru za samochodem w postaci drugiego pracownika. Pomimo iż takiego pracownika miał ze sobą, nie zapewnił tej obserwacji - wyjaśnia prokurator.
35-latkowi, który kierował śmieciarką grozi nawet 8 lat więzienia. Fakt, że doprowadził do wypadku nieumyślnie i był trzeźwy, może wpłynąć na mniejszy wymiar kary.
Według nieoficjalnych doniesień, 87-latka pochodziła z Radomia. Przebywała w jednym z krynickich sanatoriów. Kolejnego dnia miała wrócić do domu...
Redakcja
fot. bialystok.policja.gov.pl (zdjęcie ilustracyjne)